|
W soboty biegamy także w czerwono-żółtych kolorach Kielc |
Ż a d n e- choćby najszczersze i najserdeczniejsze- życzenia czy toasty nie zadbają o nasze zdrowie, tak jak my sami. Żyjemy biernie, na siedząco, niezdrowo... Nie czekajmy z założonymi rękoma na cud. Ruch jest w stanie zastąpić prawie każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu !
Biegam Bo Lubię to hasło nie tyle jednorazowej akcji, co systematycznej powinności chcących żyć zdrowo. O czym przypomina FUNdacja BIEGanie i
radiowa Trójka zapraszając w każdą sobotę o godz.9.30 na treningi pod okiem fachowców - w Kielcach zbiórka na stadionie lekkoatletycznym przy ul. Bocznej, a potem bieg lasem i ćwiczenia w Hali Legionów
.*** NA KOŃCU tego wpisu relacja z Kieleckiej Dychy i początek
Treningu Kieleckiego Biegacza...
|
Po krótkiej odprawie i fachowej rozgrzewce... |
|
... pięć okrążeń stadionu truchtem, a potem, lekko oblani potem...... |
|
... z pomocą trenerki Iwony ćwiczenia przy barierkach... |
|
... i leżąc na tartanie |
|
Trener Szymon (z prawej) raczy nas kolejnymi ćwiczeniami |
|
Pan Jacek z Urzędu Marszałkowskiego (z lewej) ćwiczył razem z nami |
|
... znowu bieg po zdrowie po tartanowej bieżni... |
|
... i po pobliskim lesie |
|
... ćwiczyliśmy na bardzo różne sposoby... |
|
... oto inicjator kieleckiego biegania, Bartek Kozłowski, zwany Motywatorem |
|
Jak widać barwami klubu są kolory Kielc: czerwony i zółty i tak często ubierzmy się na sobotnie trening . Bierzemy też butelkę wody mineralnej do ugaszenia pragnienia |
|
Będąc dziennikarzem redakcji Słowa Ludu organizowałem cotygodniowe ćwiczenia od 1994 roku przez sześć lat. Powyższe logo zaprojektował artysta plastyk Marek Wawro, a treningi dla wszystkich chętnych prowadzili m.in. Leszek Drogosz, Edmund i Mirosława Sarna, bracia Kęćko z Klubu Karate Kyokushin, Anna Przybylska i instruktorki kieleckich fitness klubów... |
|
... pod ręką mam tylko taką "wglądówkę- stykówkę" negatywów z ćwiczeń w parku z przed lat, ale do tematu jeszcze wrócę. |
Wielokrotnie próbowano rozruszać rodaków m.in. metodą
3 x 30 x 130, a także w ramach akcji
Polska biega firmowanej przez złotego medalistę olimpijskiego
Roberta Korzeniowskiego. Dokładnie pamiętam, jak trzy lata temu Robert biegł przez cały kraj, także przez Kielce, by zachęcić nas do biegania. W deszczu wyjechałem mu na spotkanie prawie do Piekoszowa....
|
Zobaczyłem grupkę biegaczy: jakiś chłopiec w zielonej, odblaskowej kamizelce i jacyś panowie... |
|
... przebiegający obok chłopiec pomachał mi ręką, pozdrowił a ja... wciąż się rozglądałem za mistrzem olimpijskim, Robertem Korzeniowskim... |
|
Ależ to on, ten chłopiec to Robert ! |
|
W czym upewniła mnie asysta wozów policji... |
|
...oraz powitanie na rogatce Kielc przez przedstawicieli władz miasta |
|
Mistrz w osiedlu Podkarczówka |
|
... i na mecie kieleckiego etapu przy stadionie lekkoatletycznym - tu spotkamy się w każdą sobotę o godz.9.30 |
|
Pamiątkowe zdjęcia z Robertem na tle Hali Legionów (tu w sobotę poćwiczymy) |
|
Do biegania i pozowania |
|
Jeszcze z czerwono-żółtymi... |
|
... i z dziennikarzem sportowym Przemysławem Babiarzem |
|
Kilka lat wcześniej w stolicy mogłem chwilę potrzymać złote medale olimpijskie Roberta ( na zdjęciu od dołu: czupryna mistrza zajętego rozdawaniem autografów, medale i moje zęby) |
*** w tzw. międzyczasie zaliczyłem dwa razy test Coopera...
|
W ubiegłą niedzielę Kielczanie sprawdzili swą kondycję podczas testu Coopera (bieg non stop przez 12 minut) |
|
Osiągnąłem maksymalny wynik w swojej grupie wiekowej (6 okrążeń stadionu czyli 2400 m) |
*** relacja z pierwszego w Kielcach masowego biegu na 10 km lasem
Kielecka Dycha
|
Na wstępie OBOWIĄZKOWA rozgrzewka... |
|
...za chwilę... |
|
Kielecka Dycha była obserwowana przez organizatorów, którzy także wskazywali, gdzie trzeba skręcić.... Bateria fotoaparatu wytrzymała jeszcze finisz (wideo 96 sekund) oraz rozmowę Bartłomieja z TVP Kielce i bieg jednego z najambitniejszych uczestników (wideo 33 sekundy) |
|
Najstarsza (w okienku z lewej) oraz najszybsze uczestniczki biegu na 10 km |
PS. W powyższym biegu zająłem jedno z ostatnich miejsc (10 km w ok. 80 minut), ale rekord kieleckiego deptaka pod górę 7 minut (
wideo 1) i 5 minut z góry (
wideo 2 + finisz
15 sek) od blisko miesiąca wciąż należy do mnie :-) bowiem nikt inny nie zarejestrował wideo takiego wyczynu :-)
O bieganiu dla zdrowia można tez poczytać na blogu Szuranie.pl
19 sierpnia 2015 zaczął się Trening Kieleckiego Biegacza- Rynek, każda środa godz.19 do 4 XI - oto wideo > zaproszenie i relacja z pierwszego > treningu.
1 komentarz:
Panie Krzysztofie,
dziękujemy za zainteresowanie i artykuł promujący nasze kieleckie bieganie. Efekt już jest, na dzisiejszej niedzielnej (03.18) przebieżce z BiegamBoLubię było ponad 20 osób :)
Oby tak dalej!
Pozdrawiam,
Sławek - uczestnik akcji BBL
Prześlij komentarz