Koncert Tadeusza Nalepy w kieleckim WDK, grudzień 2003 r .W tle z gitarą jego syn, Piotr. |
Wczoraj minęła 5 rocznica śmierci ojca polskiego bluesa, Tadeusza Nalepy. Zadebiutował pół wieku temu razem z wychowaną w Ostrowcu Mirą Kubasińską. W 1965 roku urodził im się syn Piotr (chłopiec ze słynnej okładki płyty Blues). Przez ostatnie pięć lat życia ojca grał z nim w zespole. A przedwczoraj Piotr Nalepa z grupą Brekaout Tour wystąpił u nas ponownie. Wspominaliśmy lata 70-te, gdy Breakout koncertował w Kielcach z okazji Święta Prasy....
W styczniu 2003 roku rozmawiałem z Mirą Kubasińską, wspominałem jej koncert na kieleckim stadionie, gdy wystąpiła w kusym, bordowym kostiumie z zamszu... |
W tym samym roku 2003 Tadeusz Nalepa koncertował ze swym synem Piotrem w Wojewódzkim Domu Kultury |
W rodzinnym Rzeszowie postawiono mu pomnik |
Przedwczoraj Piotr Nalepa (z lewej) wystąpił z zespołem Breakout Tour w Domu Środowisk Twórczych - zabrakło biletów i miejsc |
Słowa tej piosenki wciąż prowokują do pytania: być czy mieć ?
Kiedy byłem małym chłopcem, hej, wziął mnie ojciec i tak do mnie rzekł:
Najważniejsze co się czuje, słuchaj zawsze głosu serca, hej.
Kiedy byłem dużym chłopcem, hej, wziął mnie ojciec i tak do mnie rzekł:
Głosem serca się nie kieruj, tylko forsa ważna w życiu jest...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz