Dzisiejszy jubilat Wiesław Gołas znany jest ze sceny i ekranu, mniej z akcji w Szarych Szeregach. W kilkunastoosobowej drużynie z Baranówka pod dowództwem Zygmunta Kwasa działał razem z Wojtkiem Szczepaniakiem- obaj wymienieni zginęli, są patronami ulic, szkół, stowarzyszeń. Wczoraj CiekaweKielce.pl zdobyło nigdzie nie publikowane zdjęcie z tego okresu. Wiesław Gołas (pseudonim Wilk) przeżył, został aktorem. W swej biografii "Na Gołasa" ponad 40 stron wstępu poświęca wspomnieniom z Kielc: - Do dziś większość moich snów rozgrywa się w domku przy ul. Mahometańskiej 3.... Byłem tam dzisiaj...
Nigdy nie miałem okazji spotkać pana Wiesława osobiście- wobec braku zdjęć powyższe skopiowałem z jego biografii "Na Gołasa", w której opisuje -i jest opisywany- swą żonę, Marię (fot. z lewej u dołu), Kabaret Starszych Panów (wyżej), przyjaźnie z Janem Kobuszewskim (kolegą z pokoju) i Franciszkiem Pieczką (kolegą ze szkoły). Środkowe zdjęcie- taniec Hula Babuli- jak ulał pasuje do relacji >>> z sabatu czarownic na kieleckim Rynku. |
Na stronach biografii wielokrotnie powtarza się ten adres: Mahometańska 3 |
.... zabudowa ulicy znacznie się zmieniła, w miejscu starych domów wybudowano nowe... |
Nieopodal, w domu gdzie mieszkał Wojtek Szczepaniak jest teraz punkt usługowy |
Szczerze napisana biografia "Na Gołasa" jest obecnie niedostępna nawet w księgarni wysyłkowej wydawcy tj. Świata Książki. Można ją wypożyczyć w jednej z 12 filii Miejskiej Biblioteki Publicznej. Z aktorem rozmawiali ostatnio: dziennikarka Echa Dnia Lidia Cichocka W Kielcach jest serce moje.. oraz Gazety.pl Kielce Jakub Wątor Kielce śnią mi się po nocach...
Z wielu jego aktorskich kreacji dostępnych w serwisie You Tube wybrałem tę, gdyż właśnie mija pół wieku od wyemitowania jej na żywo w X Wieczorze z Kabaretem Starszych Panów (dokładnie 27 października 1962 roku). A tu nieco inna wersja tegoż Kapturka 62 będąca "na żywo" całkowitym zaskoczeniem dla przyduszanego Jerzego Wasowskiego: - Widziałem, że się trzęsie, ale mimo to grałem dalej..- wspomina Wiesław Gołas.
Kusi mnie, żeby dodać tu jeszcze np. numer Filipinki w składzie: Kobuszewski, Gołas, Dziewoński, Kobiela...ale nie chciałbym, żeby ten wpis zrobił się zbyt kabaretowy
Kusi mnie, żeby dodać tu jeszcze np. numer Filipinki w składzie: Kobuszewski, Gołas, Dziewoński, Kobiela...ale nie chciałbym, żeby ten wpis zrobił się zbyt kabaretowy
A do najserdeczniejszych życzeń z Kielc- zdrowia, radości, miłości...- dla pana Wiesława dołączam te oto nagranie ....
Dlaczego ? Otóż w kolejnym fragmencie biografii pan Wiesław przyznaje:
Chór Parafii Prawosławnej pw. św. Mikołaja z Kielc święci triumfy na festiwalach pieśni prawosławnych, ale w Kielcach wciąż nie ma sponsora na wydanie płyty. Więcej o chórze przeczytacie w "MAGAZYNIE" SL z 2003 roku. A na koniec tych niezwykłych zestawień...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz